Nowości

Polecane

czwartek, 6 listopada 2008

ebook - Fundusze inwestycyjne w praktyce

Autor: Edyta Duda-Piechaczek

Data wydania: 29.01.2008

Liczba stron: 119

Wydawca: Złote Myśli

ISBN: 978-83-7582-074-4

Opis:
"Największym wynalazkiem ludzkości jest procent składany" - Albert Einstein
Powyższe motto będzie nam przyświecać przez całą stronę, którą - mam nadzieję - doczytasz do końca. A im szybciej zrozumiesz te słowa, tym lepiej dla Ciebie. Za chwilę otrzymasz fundamentalną wiedzę, która będzie początkiem Twojej finansowej niezależności oraz źródłem pasywnego przychodu.

Zacznijmy od początku...

Kilka lat temu ludzie zaczęli zauważać prawdziwy potencjał w inwestycjach. Niegdyś to groźnie brzmiące słowo zarezerwowane było tylko i wyłącznie dla wybranych osób. Gdy o kimś mówiono "inwestor", to natychmiast zarysowywał nam się w głowach obraz człowieka majętnego, który ma za sobą bagaż doświadczeń, a także sukcesów życiowych.

Dzisiaj każdy z nas może być inwestorem. Istnieją mniej lub bardziej korzystne inwestycje. Dostrzegło to wiele osób, a część z nich postanowiło zrobić z tego dobry biznes, który oparty był o zasadę win-win, gdzie wygrywa nie tylko przedsiębiorstwo, ale także (a może przede wszystkim) klient. Tak narodziła się idea powstania funduszy inwestycyjnych.

Obawa przed inwestowaniem, czy może...
Nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby tego terminu. Natomiast jest wielu ludzi, którzy obawiają się działania TFI (Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych) i unikają ich jak ognia. Boją się oni, że stracą swój pieczołowicie zgromadzony przez lata kapitał. Chciałbym jednak rzucić nieco więcej światła na temat inwestowania w fundusze inwestycyjne.

Na początku musisz wiedzieć, że z miesiąca na miesiąc przybywa coraz więcej możliwości lokowania pieniędzy w TFI. Brian Tracy, światowej sławy mówca oraz specjalista od samorozwoju, powiada, że jeszcze nigdy przedtem gospodarka na świecie nie rozwijała się tak szybko oraz efektywnie. Możliwości, jakie stają przed Tobą otworem są ograniczone jedynie Twoją wyobraźnią.

Jakie jest więc Twoje zadanie?

Po pierwsze musisz ocenić ryzyko, na które możesz się zdecydować. Ciągle działa żelazne prawo, że im większe ryzyko jesteś w stanie ponieść, tym większe zyski są w zasięgu Twoich możliwości. Czy możliwe jest zatem całkowite wyeliminowanie ryzyka? W pewnym sensie tak, ale nie polecam Ci tej drogi. Chciałbym za chwilę przedstawić Ci metodę, dzięki której wykorzystasz tajniki własnej inteligencji finansowej i pozornie wysokie zagrożenie zredukujesz niemalże do zera.

Najpierw jednak przejdźmy do punktu numer dwa. Musisz teraz ustalić ile pieniędzy możesz zainwestować oraz na jak długi okres czasu. Niestety sama definicja "inwestycji" mówi nam, że bez wkładu początkowego się nie obędzie. Dlaczego tak ważne jest ustalenie tego już na samym początku? Ponieważ teraz przechodzimy już do sedna sprawy, a więc...

Wybór funduszu inwestycyjnego, czyli...
...co zrobić, żeby się nie narobić a zarobić? :-)
Widzisz... Z jednej strony fakt, że mamy do dyspozycji tyle narzędzi, instrumentów finansowych, możliwości itd jest czymś wspaniałym, z drugiej jednak możesz zadać pytanie: "No dobrze, ale w jaki sposób połapać się w tym natłoku ciekawych opcji oraz dokonać mądrego wyboru?". I tutaj z pomocą przychodzi Ci publikacja Edyty Dudy-Piechaczek pt.:

Z publikacji tej dowiesz się wielu interesujących rzeczy. Przede wszystkim poznasz podstawy inwestowania w fundusze inwestycyjne, zrozumiesz dlaczego jest to w pełni bezpieczne oraz dowiesz się jaki fundusz inwestycyjny jest przeznaczony z myślą o Tobie. Tymczasem jednak chciałbym wrócić do naszego cytatu z początku strony i pokazać Ci...

Jak wiele możesz zarobić?
Pobawmy się teraz troszeczkę na liczbach. Zaleca się, aby inwestować 10% swoich miesięcznych zarobków. Załóżmy, że zarabiasz 2500 zł netto. Twoja inwestycja powinna więc wynosić 250 zł miesięcznie. W wielu bankach możesz uruchomić sobie tzw. "zlecenie stałe", aby sumiennie trzymać się własnego planu inwestycyjnego.

Kolejne założenie jakie musimy przyjąć to roczny zysk z inwestycji. Niech to będzie 12% - nie tylko będzie nam się wygodnie liczyło, ale także jest to bardzo realny wynik. Oczywiście pod warunkiem, że Twoja inwestycja będzie zaplanowana długoterminowo. Oto jak prezentować się będą Twoje wyniki:

5 lat - 20 417 zł - zainwestowany kapitał: 15 000 zł

10 lat - 57 509 zł - zainwestowany kapitał: 30 000 zł

15 lat - 124 895 zł - zainwestowany kapitał: 45 000 zł

30 lat - 873 741 zł - zainwestowany kapitał - 90 000 zł

Czy zauważyłeś już, jak fantastycznie na Twoją korzyść działa tutaj czas? Pomyśl tylko, jeśli zaczniesz inwestować w wieku 30 lat kwotę 250 zł, to mając lat 60 możesz zgromadzić kapitał 873 741 zł osiągając tym samym prawie 1000% zysku! Pozwoli Ci to otrzymywać swoją dotychczasową pensję przez kolejne 29 lat - jeśli wypłacisz całość i pieniądze te nie będą już na Ciebie pracować. Ty jednak wiesz, że tak się nie stanie i zarobki nadal będą rosły, by wkrótce:

Uczynić z Ciebie milionera!
Czyż inwestycje nie są piękne?
Co by się stało, gdyby roczny zysk wynosił nie 12%, a 15% lub jeszcze więcej?
A co by było, gdyby Twoja miesięczna inwestycja zwiększyła się do 400 zł?
Sprawdź koniecznie już teraz!

Zachęcam Cię do tego typu inwestycji. Nie wyobrażasz sobie nawet jak potężne możliwości kryją się w zastosowaniu procentu składanego. Zresztą... skoro zauważył to sam Einstein już kilkadziesiąt lat temu, to czy może być inaczej? :-)

Milionerem może zostać absolutnie każdy - Ty również. Wystarczy tylko podjąć właściwą decyzję w odpowiednim momencie. Czy już ją podjąłeś? Jeśli tak, to świetnie - zamów już teraz publikację "Fundusze inwestycyjne w praktyce" i rozpocznij własną drogę do bogactwa i finansowej niezależności. Zrób to dosłownie TERAZ pamiętając o tym, że każdy kolejny dzień zabiera Ci mnóstwo pieniędzy!


* Kup e-Book - Fundusze inwestycyjne w praktyce


* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com

ebook - Spirala bogactwa

Autor: Andrzej Kusior

Data wydania: 29.01.2008

Liczba stron: 149

Wydawca: Złote Myśli

ISBN: 978-83-7582-080-5

Opis:
Co odróżnia ludzi sukcesu od reszty?
Na początku XX wieku ilość milionerów tylko w samych Stanach Zjednoczonych przekraczała liczbę 1000 osób. Jeśli uwzględnić inflację, to wielu z nich byłoby odpowiednikami dzisiejszych miliarderów.

Kiedy młody wówczas Napoleon Hill na zlecenie najbogatszego wtedy człowieka na świecie, Andrew Carnegiego, zajął się badaniem, czym ci ludzie różnili się od pozostałych, to okazało się, że trafił na ciekawy problem. Hill postanowił, że poświęci swoje życie, aby odkryć, dokładnie zbadać i przedstawić szerszej publiczności ten problem. Jeszcze przed nim tematyką tą zajmował się również Wallace D. Wattles. Ich spostrzeżenia dały początek kolejnym badaniom.

Cóż takiego ciekawego zauważyli?
Otóż najbogatsi nie różnili się od pozostałych ani fizycznie, ani wiedzą związaną z jakimś specyficznym wykształceniem. Mało tego, do ogromnych fortun dochodzili często również ludzie z najniższych warstw społecznych, bez żadnego lub z niewielkim wykształceniem. Na pierwszy rzut oka nie było widać jakiejś szczególnej różnicy. Hill potrzebował tysięcy godzin rozmów z najbogatszymi ludźmi świata, aby zacząć sobie coś uświadamiać.


Po zjeżdżeniu całego kraju i poznaniu większości bogaczy w Ameryce. Młody badacz powoli zaczął sobie uświadamiać że to, co kryje się za sukcesem wszystkich tych bogatych ludzi, to jeden niezmienny czynnik. Jest on wspólny dla wszystkich i bez niego żaden bogacz nie byłby bogaczem.

Tym czynnikiem jest myślenie i specyficzny stan umysłu ludzi sukcesu
Oczywiście samo myślenie nic nie da, potrzebna jest jeszcze determinacja i chęć do działania. Jednak jeśli nie masz odpowiedniego podejścia i właściwego stanu umysłu do osiągania sukcesów, to możesz zapracować się na śmierć i nigdy nic nie osiągnąć. Przypomnij sobie tych wszystkich ciężko pracujących ludzi, których znasz. Wielu z nich ciężko pracuje po kilkanaście godzin dziennie, ale czy są bogaci?

Czy osiągnęli sukces, skoro tak ciężko pracują?
Przejdźmy teraz, do ludzi którzy już osiągnęli sukces. Mam na myśli wielkich sportowców, przedsiębiorców czy gwiazdy filmowe. Jak na pewno już kiedyś zauważyłeś można ich podzielić na dwie grupy



Grupa 1

W tej grupie znajdują się ludzie sukcesu krótkotrwałego. Są to osoby, które mimo tego, że teraz są sławne czy bogate, to prędzej czy później, i tak stracą to wszytko w wyniku jakiś swoich nieprzemyślanych działań. Po prostu oni nie mają odpowiedniego stanu umysłu, aby być bogatym i to utrzymać. Należą do nich osoby, które wygrały w Totolotka, tylko po to, aby za 10 lat znowu klepać biedę.

Grupa 2

W drugiej grupie znajdują się osoby, które osiągnęły długotrwały sukces. Mają rożne osiągnięcia, ale łączy ich bardzo podobny sposób myślenia. Wielu z nich do dziś jest sławnych i będzie zawsze pamiętanych. Chodzi mi tutaj o takie osoby jak Henry Ford. Niezależnie co się działo i jakie przeciwności napotykał, to zawsze pozostawał człowiekiem sukcesu.

W swoim otoczeniu, w środowisku, w którym się obracasz, również znajdziesz ludzi podobnych do tych z obu grup. Oczywiście nie muszą to być bardzo sławni ludzie z pierwszych stron gazet czy zwycięzcy Totolotka. Mogą to być zwykli przedsiębiorcy lub koledzy ze studiów.

Na pewno znasz wśród nich osoby, które choćby nie wiadomo ile miał pieniędzy, to zawsze wszytko przepuszczą i zostaną z niczym. Na pewno też znasz osoby które, za co się wezmą osiągają sukcesy. Nawet jeśli dziś są bankrutami, to za dwa lata znowu się odkują, bo po prostu mają „we krwi”, że co by się nie działo zawsze będą lepsi od innych.

Jak więc zdobyć i wyrobić w sobie stan umysłu nastawiony na bogactwo i sukces?
Odpowiedź znajdziesz w tej książce, która w zasadzie skierowana jest do wszystkich. Do biednych i bogatych, zdrowych i chorych, sprawnych i niesprawnych fizycznie, szczęśliwych i nieszczęśliwych.

W szczególności jest kierowana do tych, którzy mają problemy z zapewnieniem sobie oraz swoim bliskim, materialnych środków do życia, tych rozgoryczonych i zniechęconych. Również do tych, którzy marzą o karierze, o osiąganiu różnych życiowych sukcesów.

Treść tego e-booka jest próbą syntezy podstawowej wiedzy o tym, jak realizować swoje marzenia, jak osiągać sukcesy, jak się bogacić, bogacić nie tylko materialnie, ale i duchowo.
Napisana jest możliwie prosto, tak by była zrozumiała przede wszystkim dla tych, którzy spotykają się z zawartą w niej wiedzą po raz pierwszy.

Dowiesz się z niej wszystkiego, co jest potrzebne, aby wypracować w sobie stan umysłu nastawiony na sukces i bogactwo.

Jak wyrobić w sobie wiarę w osiągnięcie celu?
Czym różnią się milionerzy od zwykłych ludzi? (nie chodzi o kontakty czy wykształcenie)
Jak zmieniać ograniczające Cię przekonania na nowe, które pozwolą Ci osiągnąć więcej?
10 działań, które pozwolą Ci utrzymać motywację.
Jak w praktyce używać afirmacji?
Jak nawiązać i utrzymać pozytywne relacje z innymi ludźmi?
Jak formułować cele do osiągnięcia?
Najważniejsze warunki jakie musi spełniać cel, który sobie wyznaczyłeś, aby mógł zostać osiągnięty.
Co ma największy wpływ na nasze życie? Nie są to inni ludzie ani wydarzenia, które nas spotykają.
Jak podświadomość wpływa na Twoje życie?
Techniki, które Cie zrelaksują i pozwolą uwolnić się od stresu.
Jak radzić sobie z poczuciem winy, że czegoś nie osiągnąłeś albo poniosłeś porażkę?
Kim są siewcy chwastów i w jaki sposób zatruwają innym ludziom życie (Tobie też)?
Jak sprawdzić czy twoja własna samoocena jest niska?
Co szkodzi Twojej podświadomości?
Jak osiągać stan alfa?
Jak prawidłowo i skutecznie wizualizować?
O autorze:
Andrzej Kusior - z wykształcenia mgr inż. specjalności "budowa samolotów". Pracował na wydziałach produkcyjnych i w ośrodku badawczo-rozwojowym dużych zakładów lotniczych w Polsce. W roku 1989 stworzył pierwszą z 5 firm działających w branży informatycznej.

Działalność szkoleniowo-dydaktyczną rozpoczął jeszcze w trakcie służby wojskowej w WOSL w Dęblinie. Kontynuował ją na kontrakcie wojskowym w jednym z państw Afryki a potem jako starszy asystent w Instytucie Lotnictwa PRz. W roku 1992 stworzył Ośrodek Szkoleniowy Informatyki, który w zmienionej już formie prawnej i pod inną nazwą kontynuuje działalność do dzisiaj.

W latach 2002-2005 organizował szkolenia i prowadził zajęcia na zlecenie "IMC Consulting" - Anglia, "PNT Consult&Training" GmbH-Niemcy i "WYG International" - Anglia. W trakcie szkoleń z różnych zagadnień (reorientacja zawodowa lub rozpoczęcie działalności gospodarczej) miał kontakt z ponad 2000 osób, w tym w znacznej części bezrobotnych.

Jest autorem szkolenia "SPIRALA BOGACTWA". Jego skuteczność sprawdził w swoim życiu oraz obserwując innych. Zna doskonale smak sukcesów i porażek. Aktualnie pracuje w zarządzie dwóch spółek branży informatycznej.

Jest pomysłodawca i twórcą ARM - Akademii Realizacji Marzeń www.akarm.pl

"Przychylny wiatr nie powieje temu, który nie wie, dokąd zmierza" - Seneka
Jeśli chcesz osiągać w życiu sukcesy i realizować własne marzenia, nie wolno Ci z tym zwlekać. Jeśli jest w tej chwili dla Ciebie coś ważniejszego, niż zrealizowane swoich marzeń i osiągnięcie tego co pragniesz, to trudno zapomnij o tej lekturze. Ale jeśli masz w sobie paląca chęć dokonania czegoś wielkiego, jeżeli ciągle myślisz o sukcesie, to już teraz jest czas, abyś zaczął działać.



* Kup e-Book - Spirala bogactwa

* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com

ebook - Czas pracy w 2008 roku - 23 przykładowe grafiki

Autor: Iwona Jaroszewska-Ignatowska

Data wydania: 28.01.2008

Liczba stron: 33

Wydawca: Wiedza i Praktyka

ISBN: 978-83-7572-135-5

Opis:
Czas pracy w 2008 roku – 23 przykładowe grafiki
Planuj czas pracy swoich pracowników tak, aby nie naruszyć interpretacji PIP i Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej!

Pozbądź się wszelkich wątpliwości związanych z rozliczaniem czasu pracy! Zapoznaj się z raportem „Czas pracy w 2008 roku. 23 przykładowe grafiki”! Zawarte w nim wskazówki, przykłady oraz gotowe grafiki pomogą Ci zyskać pewność, że w Twojej firmie czas pracy jest zawsze rozliczany zgodnie z prawem!

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku!

Prawidłowe układanie grafików czasu pracy nigdy nie było zadaniem łatwym. Oczywiście, nie ma większego problemu, żeby rozłożyć pracę osobie zatrudnionej codziennie po 8 godzin, która ma wolne weekendy. Ale już planowanie godzin pracy pracownikowi zatrudnionemu w systemie równoważnym jest o wiele bardziej skomplikowane. A jak rozwiązać w grafiku problem doby pracowniczej? Jak planować pracę, aby nie naruszyć interpretacji PIP i Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, dotyczącej dnia wolnego? Czy można zmieniać grafik w trakcie okresu rozliczeniowego?

Na te i wiele innych pytań odpowiada w niniejszym raporcie znana specjalistka z zakresu prawa pracy – radca prawny Iwona Jaroszewska-Ignatowska.

Jeśli nie jesteś pewien:
na jaki okres należy sporządzić grafik czasu pracy?
czy można zmieniać grafik w trakcie okresu rozliczeniowego?
jak nie naruszać przepisów dotyczących doby pracowniczej?
jak planować pracę w różnych systemach pracy?
jak nie przekroczyć liczby godzin nadliczbowych i jak je naliczać?
jak planować pracę, aby nie naruszyć interpretacji PIP i Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, dotyczącej dni wolnych?
Pozbądź się wszelkich wątpliwości i zyskaj pewność, że rozliczasz czas pracy pracowników w 100% zgodnie z prawem. Skorzystaj z najnowszej publikacji „Czas pracy w 2008 roku. 23 przykładowe grafiki” Znajdziesz w niej, oprócz odpowiedzi na te i wiele innych pytań dotyczących rozliczania czasu pracy, także 23 przykładowe grafiki czasu pracy, które ułatwią i przyśpieszą Twoją pracę!

Szybko znajdziesz potrzebne informacje
W pierwszej części publikacji autorka wyjaśnia podstawowe pojęcia i zasady planowania czasu pracy. Możesz tu znaleźć odpowiedź np. na pytania, czym różni się rozkład czasu pracy od grafiku i harmonogramu czasu pracy, co to jest system czasu pracy, jak ustala się wymiar czasu pracy, na jaki okres sporządzać grafiki i czy należy je przechowywać.

Druga część publikacji została poświęcona szczegółowym problemom dotyczącym sporządzaniu grafików w ramach różnych systemów czasu pracy, np. systemu równoważnego, skróconego tygodnia pracy oraz pracy weekendowo-świątecznej. Poza tym autorka wyjaśnia liczne problemy praktyczne, np. wiążące się z planowaniem pracy w niedziele, zakazem planowania pracy nadliczbowej, obowiązkiem przestrzegania doby pracowniczej czy też rekompensowaniem pracy w dniu wynikającym z zasady przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy.

Całość jest bogato ilustrowana przykładami prawidłowo i nieprawidłowo sporządzonych grafików czasu pracy. Autorka szczegółowo wyjaśnia, z czego wynikają najczęściej popełniane w grafikach błędy oraz co należy zrobić, aby ich uniknąć.



Doradzają Ci najlepsi specjaliści
Możesz w pełni ufać wskazówkom zawartym w wydaniu „Czas Pracy w 2008 roku. 23 przykładowe grafiki” i stosować je bez obaw. Zostały one przygotowane przez specjalistów z dziedziny prawa pracy. Na wszystkie problemy i pytania w niniejszej e-publikacji odpowiada znana specjalistka z zakresu prawa pracy – Iwona Jaroszewska-Ignatowska. Radca prawny, prowadząca Kancelarię Prawa Pracy w Warszawie, b. dyrektor działu prawnego firmy doradczej z doświadczeniem w obsłudze prawnej podmiotów gospodarczych w sprawach z zakresu prawa pracy, w tym także czasu pracy, wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy, negocjacji ze związkami zawodowymi. Wykładowca w firmie szkoleniowej DOM Wiedzy Spółka z o.o., w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. L. Koźmińskiego, w Wyższej Szkole Handlu i Prawa w Warszawie oraz w Wyższej Szkole Zarządzania Personelem. Autorka licznych publikacji z zakresu prawa pracy na łamach „Rzeczpospolitej”, „Pulsu Biznesu”, „Gazety Prawnej”, Wydawnictwa „Wiedza i Praktyka”. Współautorka encyklopedii „Prawo nie tylko dla prawników”, gość programów telewizyjnych i radiowych.

Nie zwlekaj!
OPIS

* Kup e-Book - Czas pracy w 2008 roku - 23 przykładowe grafiki

* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com

ebook - Truskawkowy milioner

Tak, Ty też możesz być bogaty, jeśli dasz mi 7 minut swojego czasu...
Nazywam się Robert Maicher. Mam 26 lat i jestem milionerem. Chcę Ci opowiedzieć, w jaki sposób z biednego chłopaka zmieniłem się w bogatego człowieka i pracuję tylko dlatego, że uwielbiam to robić.

Jeszcze kilka lat temu, jedyne co wiązało mnie z dużymi pieniędzmi to było tylko ogromne pragnienie ich posiadania. Ciężko pracowałem przez całe dnie, ale moja sytuacja finansowa była beznadziejna. Pieniędzy starczało mi jedynie na podstawowe potrzeby a i to tylko dzięki temu, że mieszkałem z rodzicami.

Życie mnie nie rozpieszczało. Pochodziłem z biednej rodziny, która mieszkała w małej wiosce - bez żadnych perspektyw na lepszą przyszłość. Mój pierwszy biznes okazał się totalną klęską finansową. Drugi zakończył się straszną awanturą, której sprawcą okazał się dyrektor miejscowej szkoły. Potem wcale nie było lepiej. Próbowałem mnóstwa różnych rzeczy, za każdym razem całym sercem angażowałem się w kolejne przedsięwzięcia - i ciągle nic.

Pracowałem na farmie truskawek klęcząc czasami po 13 godzin...
Dorabiałem na budowach, innym razem sprzedawałem kwiaty, by zarobić na jedzenie...

Gdy miałem 21 lat sytuacja rodzinna zmusiła mnie do podjęcia radykalnych działań. Moi bracia wyjechali za granicę do pracy, a ja musiałem pomagać ojcu na roli, przez co nie miałem żadnej możliwości podjęcia jakiejkolwiek pracy.



Miałem przystawiony pistolet do głowy: albo w końcu coś wymyślę i zacznę zarabiać prawdziwe pieniądze, albo za pół roku, gdy będę chciał zaprosić jakąś dziewczynę do kina, będę musiał iść po pieniądze do mamy. Jestem pewien, że nie odmówiłaby mi, ale ja nie chciałem tak żyć.

Zdesperowany, zacząłem surfować po Sieci w poszukiwaniu jakiegoś rozwiązania. W końcu odkryłem nowatorski sposób zarabiania. Za swoje ostatnie oszczędności kupiłem domenę, zrobiłem porządną stronę WWW i wtedy zaczęło się. Niespodziewanie, z miesiąca na miesiąc moja sytuacja naprawdę zaczęła się polepszać. Na moje konto wpływało coraz więcej pieniędzy. Byłem na prostej drodze do bogactwa. I nagle wszystko się skończyło. Firma, z którą nawiązałem tę dochodową współpracę zerwała umowę i przestała wypłacać mi pieniądze. Prysły marzenia, a ja się załamałem.

I wtedy zaryzykowałem - zdesperowany, zrobiłem jeden krok, który całkowicie odwrócił moją sytuację. Najciekawsze jest to, że nigdy bym go nie zrobił, gdyby nie niedawna klęska. Moja porażka okazała się ostatecznie błogosławieństwem i największą okazją w życiu. Dzięki temu obecnie doskonale mi się powodzi, a to dopiero początek moich sukcesów.

Dlaczego opowiadam Ci tę historię?
Napisałem książkę, w której dokładnie opisuję, jak stałem się milionerem. Szczerze odkrywam swoje porażki i błędy na drodze do wymarzonych pieniędzy. Lekcje, jakie dało mi życie mogą stać się dla Ciebie inspiracją do znalezienia Twojej drogi do pierwszego miliona. Na 151 stronach zamieściłem praktyczne i sprawdzone porady, które pomogą Ci w szybkim osiągnięciu zamierzonego celu.

Jeśli w tym momencie wygrałbyś milion dolarów,czy nadal robiłbyś dokładnie to samo co robisz?
Powyższe pytanie może okazać się kluczowe dla zmiany Twojego myślenia w kwestiach finansowych. Większość z nas, niestety, nigdy nie zadaje sobie jednak podobnych pytań. Dlaczego jest to takie istotne? Przede wszystkim musimy zauważyć, że pojęcie praca oraz pieniądze nie są sobie równoważne. Niektórzy mówią "Szukam pracy", a tak naprawdę mają oni na myśli "Szukam pieniędzy".

Zrozumienie różnic tkwiących w tych dwóch pojęciach jest niesamowicie ważne, ponieważ właśnie wtedy będziesz w stanie uświadomić sobie, że istnieją tylko cztery możliwości:

Pracować i nie zarabiać pieniędzy,
Pracować i zarabiać pieniądze,
Nie pracować i nie zarabiać pieniędzy,
Nie pracować i zarabiać pieniądze.
Która z powyższych opcji najbardziej Ciebie interesuje?
O ile zrozumiała i logiczna jest druga oraz trzecia możliwość, o tyle pierwsza i czwarta może wydawać się bardzo niesprawiedliwa. Pamiętaj jednak, że to tylko pozory, a one częstą mylą. Domyślam się, że chciałbyś należeć do grupy czwartej, czyż nie? W takim razie mam dla Ciebie dobrą wiadomość. To jest możliwe i właśnie taką wiedzę chcemy Ci wpoić.

Robert Maicher, autor e-booka "Truskawkowy Milioner" ma dopiero 26 lat, a jest w tej chwili szczęśliwym milionerem. Czy jest to dziełem przypadku, czy też może właściwego sposobu myślenia?

Redaktor naczelny portalu DlaStudenta.pl, który objął patronat nad tą publikacją, tak oto pisze na temat "Truskawkowego Milionera":

Kiedy rozpoczyna się lekturę książki o finansach, od razu w głowie rodzi się myśl, że będzie to żmudna droga, wymagająca przedzierania się przez język twardy niczym łopata. Ale nie w książce Roberta Maichera, o nie! "Truskawkowy milioner" to książka przystępna. Do tego kusząca tematyką. Bo komu nie marzą się wielkie pieniądze?

Łukasz Maślanka, Redaktor naczelny portalu DlaStudenta.pl

Pamiętaj jednak, że intencją autora nie jest podanie Ci na tacy gotowych rozwiązań. Nie dostaniesz tutaj przysłowiowej ryby do zjedzenia, lecz wędkę, dzięki której nauczysz się sam łowić ryby. Myślę, że jest to znacznie korzystniejsze dla Ciebie. Dzięki tej publikacji dowiesz się między innymi:

W jaki sposób wykorzystywać swój wrodzony geniusz do wyszukiwania okazji?
Czy pieniądze leżą na ulicy? Jeśli tak, to w jaki sposób nauczyć się po nie sięgać?
Jakie możliwości drzemią w Internecie i dlaczego warto z nich korzystać?
Opinia Kamila Cebulskiego, autora bestsellera pt. "Efekt Motyla":

Właśnie skończyłem czytać „Truskawkowego Milionera” i należą się pochwały dla jej autora.Jedni do wolności finansowej dochodzą przy użyciu czegoś takiego jak szczęście, chociażby szczęście posiadania bogatych rodziców czy wygraną w totka, a inni ciężką pracą i własnym uporem.

Nie ważne więc kim jesteś lub skąd pochodzisz i tak możesz odnieść sukces. Musisz tylko wybrać drogę do niego prowadzoną. W książce, która jest w zasadzie autobiografią, Robert Maicher udowadnia każdemu i ponad wszystko, że ciężka praca i rozwój osobisty jest właściwą drogą, która dała mu wolność finansową.

I co Robercie Dało się? Oczywiście, że się dało Było ciężko ale się dało. I to jest piękne w Tobie i w Twojej książce. Wartości dodaje również fakt, iż wszystkie Twoje zamierzenia i starania zwieńczone sukcesem miały miejsce w polskich realiach.

Dlatego tym bardziej jest mi niezmiernie miło, że ten młody człowiek będzie uczestniczył w serii wykładów „Myśleć jak milionerzy” jako wykładowca. Sądzę, że tak jak w książce, zaskoczy nas nie jednym przykładem z życia wziętym i nie jedną historią, która dała mu wolność.

Kamil Cebulski, autor bestsellera pt. "Efekt Motyla"

Możesz być pewien, że "Truskawkowy Milioner" to prawdziwa historia. Jeden z przyjaciół Roberta (który także występuje w książce) napisał do nas list, który jasno weryfikuje prawdziwość zdarzeń:

Witam,

To o mnie Robert w książce pisał jako o osobie uczącej go HTML'a w książce "Truskawkowy Milioner". Robert poprosił mnie o pomoc w kwestii weryfikacji faktów z jego książki, konkretnie:

1. Potwierdzenie faktów zawartych w książce "Truskawkowy Milioner", które dotyczyły mojej osoby

2. Potwierdzenie sukcesu Roberta.

Ad.1.

Faktycznie uczyłem Roberta HTML'a w szkole średniej i pożyczyłem mu pierwszy modem. Robert jednak chyba głównie starał się na tym wszystkim jakoś zarobić, a ja tylko doradzałem mu w kwestiach technicznych. Ja sam od 7dmiu lat mieszkam w Indonezji, zajmuje się tutaj bezpieczeństwem systemów informatycznych dla lokalnych banków i telekomów.

Ad.2.

Robert faktycznie w szkole średniej podejmował się skrajnie różnych działań, szukając bez przerwy swojej drogi do sukcesu. Nie zawsze wierzyłem, że to co robi Robert ma sens, więc miło widzieć, że jednak Robert osiągnął prawdziwy sukces i to w dość konkurencyjnej dziedzinie. Przyznam, że w kwestii biznesów związanych z Internetem od roku 2001 byłem raczej sceptyczny, więc Robert faktycznie miał nosa odnośnie tego, że na tym jednak można konkretnie zarobić. Wydanie książki opisującej jego doświadczenie to też duży sukces.

Pozdrawiam,

Marek Białogłowy

Dzięki tej publikacji otrzymasz konkretne, sprawdzone przez autora wskazówki, w jaki sposób się wzbogacić - od pucybuta do milionera. Zapewne jesteś zainteresowany, skąd wziął się pomysł na tytuł "Truskawkowy Milioner".



Wyobraź sobie sytuację, gdy chcesz zarobić jakieś dodatkowe pieniądze wyjeżdżając za granicę. Ostatnimi czasy w Polsce tego typu wyjazdy są bardzo popularne. Na miejscu okazuje się, że Twoje zadanie polega na zbieraniu truskawek. Spędzasz dzień w dzień zbierając truskawki po 12 godzin - na kolanach, coby Ci podziałało na wyobraźnię.

Jakie emocje będą Ci wówczas towarzyszyły?
Widzisz, właśnie wtedy dokonała się prawdziwa przemiana w myśleniu Roberta Maichera. Jest to autentyczna historia, która pokazuje, że jeśli podejmiemy silną decyzję i chcemy w sobie coś odmienić, to jesteśmy skazani na sukces. A oto kilka innych opinii Czytelników, którzy już przeczytali publikację "Truskawkowy Milioner":

Przeczytałem tę książkę trzy razy. To bardzo ciekawa i inspirująca historia. Porady, którymi dzieli się autor, wydają się z pozoru proste, wręcz trywialne. Kiedy jednak dociera do mnie, że one zaprowadziły go do takiego sukcesu finansowego, to od razu chcę wypróbować ich skuteczność.

Dariusz Puzyrkiewicz, www.dynanet.pl

Wszystkie książki biznesowe, z jakimi miałam kontakt do tej pory, były dobre dla księgowych, ale nie dla mnie. "Truskawkowy Milioner" jest inny. Nigdy nie myślałam, że o pieniądzach, biznesach i finansach można pisać w tak przystępny sposób...

Jolanta Kulawik, Studium Języków Obcych w Opolu

Właśnie skończyłem czytać "Truskawkowego Milionera" i wiem, że moje poszukiwania książki w Internecie nie poszły na marne. Na moje szczęście autor nie zaserwował kolejnego poradnika z cyklu "Jak zarobić milion dolarów w tydzień".

Książka umocniła mnie w przekonaniu, że nie można się poddawać pomimo porażek, z każdej należy wyciągać wnioski, dzięki temu nabieramy doświadczenia. Jak mawiał Niels Bohr: "Ekspert to człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w swojej dziedzinie"

Łukasz Dach, grafik komputerowy, www.lukaszdach.com

Gdybym miał porównać tę publikację do którejś z już obecnych na rynku – odpowiedziałbym bez wahania – „Efekt Motyla” Kamila Cebulskiego. "Truskawkowy Milioner" w przejrzysty sposób ukazuje historię ambitnego, młodego człowieka, który już w wieku 26 lat osiągnął wielki sukces finansowy. Myślę, że "Truskawkowy Milioner" podobnie jak "Efekt Motyla" bardzo szybko stanie się bestsellerem, gdyż w pełni na to zasługuje. Obowiązkowa lektura dla osób zainteresowanych tematyką motywacji, sukcesu i niezależności finansowej.

Arkadiusz Podlaski, www.podlaski.net

Książkę "Truskawkowy Milioner" przeczytałem z wielkim zainteresowaniem. Oddaje ona w sposób bardzo realistyczny drogę człowieka z ubogiej rodziny do tak zwanej niezależności finansowej. Czytając ją ma się wrażenie, że to opowieść kogoś z najbliższych, a poruszane w niej problemy i opisywane perypetie, są nie przeżyciami autora, ale naszymi własnymi.

Ta historia udowadnia czytelnikowi, że nie trzeba mieć potężnego zaplecza na start w postaci na przykład bogatego tatusia, czy wpływowego wuja, by dojść do sukcesu. Wiele prób, często nieudanych, coraz większe doświadczenie i wnioski wyciągane z porażek oraz wytrwałość w dążeniu do zamierzonego celu, to jest warunek sukcesu. Polecam książkę jako bardzo pouczającą lekcję dochodzenia w życiu do czegoś więcej niż tylko to, co serwuje otoczenie.

Robert Grabka, przedsiębiorca



* Kup e-Book - Truskawkowy milioner

* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com

ebook - Jak opanować dowolny język obcy

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego niektórzy ludzie z łatwością opanowują języki obce, podczas gdy inni trudzą się kilka lat, a efekt jest żaden? Czas najwyższy spojrzeć prawdzie w oczy i dowiedzieć się kilku interesujących rzeczy na ten oraz... swój temat.

Doświadczona nauczycielka zdradza sekrety, które sama zaobserwowała wśród swoich słuchaczy!
Tak, dobrze przeczytałeś. Podstawowy problem nauki jakiegokolwiek języka obcego zawsze istnieje w Tobie. Nie w nauczycielu, nie w braku środków na naukę, lecz właśnie w Tobie. Ale jest też i druga strona medalu. A mianowicie każdy człowiek ma predyspozycje ku temu, aby opanować w stopniu komunikatywnym każdy język.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, to koniecznie przeczytaj tę stronę do końca - gwarantuję Ci,że nie będziesz żałować czasu, który na to poświęcisz.

Autorka publikacji "Jak opanować dowolny język obcy?" zauważyła na podstawie własnych obserwacji, że ludzi przed nauką hamują przede wszystkim inne osoby oraz brak własnej, wewnętrznej motywacji. Publikacja, którą napisała jest zupełnie inna niż pozycje dostępne na rynku. Wyróżnia ją przede wszystkim nieszablonowa zawartość.

Nie znajdziesz tutaj absolutnie żadnych słówek do nauczenia się. Nie ma również żadnych skomplikowanych teorii gramatycznych. Ba! Nie ma nawet prostych teorii. Co więc zawiera ten e-book i dlaczego powinienem się nim zainteresować? - zapewne chciałbyś zapytać.

Znajdziesz tutaj przede wszystkim fundamenty niezbędne każdemu człowiekowi, który naprawdę pragnie (tak, pragnienie to doskonałe określenie w tym wypadku) nauczyć się języka obcego. I nie ma znaczenia, czy będzie to angielski, niemiecki, portugalski, włoski czy hiszpański. Jest to publikacja uniwersalna, ponieważ psychiczny aspekt nauki jest dokładnie taki sam dla każdego z języków.

I tak na przykład znajdziesz tutaj rady dotyczące:
Twojej wewnętrznej automotywacji, która niezbędna jest, aby ruszyć z materiałem.
Pokonywania słomianego zapału, który najbardziej przeszkadza w realizacji większości życiowych decyzji.
Twoich wewnętrznych cech charakteru: czy jesteś sangiwnikiem, cholerykiem, melancholikiem, a może flegmatykiem?
Optymanych sposobów uczenia się - przygotowanych specjalnie z myślą o Tobie.
Wytrwałości w dążeniu do sukcesów lingwistycznych i osiągania tego, czego naprawdę od siebie oczekujesz!
A wiesz dlaczego? Ponieważ dzięki tej publikacji zrozumiesz czego tak naprawdę wymagasz od siebie. Ludzie bardzo często nie osiągają swoich celów, gdyż nie potrafią ich precyzyjnie zdefiniować. Nie myśl sobie, że z nauką języków jest inaczej!

Wyobraź sobie chłopca (lub dziewczynkę - jeśli wolisz), który chodzi do szkole na język angielski, gdyż jest on obowiązkowy. Ministerstwo Edukacji narzuciło odgórnie to dla każdego programu szkół, ale... czy taki chłopiec jest rzeczywiście zdeterminowany i wie czego chce? Czasami owszem, może się tak zdarzyć. Ale zazwyczaj jest to w odczuciach jego "złem koniecznym".

To właśnie dlatego bardzo wielu uczniów, studentów, a czasami nawet dorosłych osób miewa problemy. Nie wiedzą dokładnie czego oni chcą - wiedzą jedynie czego oczekuje się od nich. Ta publikacja odmieni Twój tok myślenia i zaowocuje efektywniejszą nauką. Przekonasz się o tym, jak ogromnie ważne jest właściwe nastawienie



* Kup e-Book - Jak opanować dowolny język obcy

* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com

ebook - Rady pracowników 2008 w pytaniach i odpowiedziach

Rady pracowników 2008 w pytaniach i odpowiedziach
Co należy wiedzieć o radach pracowników, a czego nie znajdziesz w przepisach!
Szukasz rozwiązań problemów, na które odpowiedzi nie przewidziała ustawa o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, czyli ustawa o radach pracowników?
Oszczędź sobie czasochłonnych i kosztownych konsultacji u prawników
Skorzystaj z:

gotowych do wykorzystania wzorów pism związanych z działalnością rady pracowników,
odpowiedzi na najczęstsze wątpliwości kadrowców z praktyki stosowania przepisów o radach pracowników,
porad ekspertów specjalizujących się w temacie rad pracowników.
Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku!

Pracodawcy, którzy mieli już styczność z ustawą o radach pracowników, doskonale wiedzą, ile wątpliwości wiąże się ze stosowaniem tych przepisów.

Jak powołać radę pracowników (krok po kroku) u pracodawcy, u którego nie działają związki zawodowe?
Czy jeśli związek zawodowy nie powoła rady pracowników, obowiązek tworzenia rady przechodzi na pracodawcę?
Czy jeśli w firmie wprowadzasz outsourcing usług albo nocą zmianę, czy masz obowiązek poinformować o tym radę pracowników?
Czy masz obowiązek konsultowania z radą pracowników zwolnienia pojedynczego pracownika?
Czy umowa o pracę na czas określony z pracownikiem - członkiem rady przedłuża się do końca kadencji w radzie pracowników?
Tego typu dylematy stają przed pracodawcami, na których został nałożony obowiązek tworzenia rad pracowników. Aby je rozwiązać, konieczne jest dokonywanie szczegółowych interpretacji przepisów ustawy. Tymczasem publikacji na temat rad pracowników oraz specjalistów w tej dziedzinie ciągle jest za mało.

Największym problemem w przypadku rad pracowników jest
brak informacji
Czy rzeczywiście musisz przeszukiwać strony internetowe komentujące temat rad pracowników? Czy musisz gromadzić skąpe komentarze zamieszczane na temat rad pracowników w gazetach?

A czy nie mógłbyś wreszcie przeczytać wszystkiego w jednej książce?

Teraz możesz!
Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku, przedstawiam Ci coś, czego jeszcze nie było:

„Rady pracowników 2008 w pytaniach i odpowiedziach”

Specjalnie dla Ciebie zebraliśmy najczęściej zadawane pytania przez pracodawców, na których został nałożony obowiązek tworzenia rad pracowników. Przygotowaliśmy je w przystępnej i praktycznej formie pytań i odpowiedzi, co ułatwi zapoznanie się z budzącym wiele kontrowersji i wątpliwości tematem rad pracowników.

Z publikacji dowiesz się m.in.:
Kto w rozumieniu ustawy o radach pracowników prowadzi działalność gospodarczą?
Jak ustalić liczbę pracowników konieczną do tworzenia rady pracowników?
Kto powinien zająć się powołaniem rady pracowników?
Jak obliczyć czy wniosek o utworzenie rady pracowników złożyło 10% pracowników?
Czy wybory do rady muszą być przeprowadzone na ogólnym zebraniu pracowników?
Ilu członków rady może wybrać związek zawodowy?
Ile czasu trwa kadencja rady pracowników i czy jest możliwe, aby członkostwo w radzie ustało?
W jaki sposób powinno odbywać się informowanie oraz konsultowanie rady pracowników przez pracodawcę?
Czy decyzje rady pracowników wiążą pracodawcę?
Cały materiał został sporządzony przez prawników specjalizujących się w problematyce rad pracowników, co gwarantuje jego poprawność merytoryczną. Jednocześnie jest przygotowany w możliwie prosty i zrozumiały sposób.

Nie zwlekaj!
Po co tracić czas na niepotrzebne poszukiwania i interpretacje? Odpowiedź może być zawsze dosłownie na wyciągnięcie ręki!



* Kup e-Book - Rady pracowników 2008 w pytaniach i odpowiedziach

* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com

ebook - Uwodzicielska sprzedaż

Jak wykorzystać fakt, że jesteś kobietą, aby odnieść sukces. Nie tylko w sprzedaży!
Jeśli jesteś kobietą, to absolutnym minimum jest doczytanie tej strony do końca.Ta strona przeznaczona jest TYLKO dla kobiet!

Mężczyźni mogą Ci jedynie zazdrościć...
Witaj,

Cieszę się, że zaglądasz na stronę z tą właśnie publikacją. Skoro czytasz te słowa, to mniemam, że jesteś kobietą i zainteresował Cię jej tytuł, bądź po prostu zajrzałaś tutaj z ciekawości. Tak czy inaczej była to doskonała decyzja - gratuluję! Kto wie, czy nie najlepsza w Twoim życiu...

No dobrze, przejdźmy więc do sedna sprawy. Skoro ustaliliśmy już, że jesteś kobietą, to z pewnością domyślasz się, jak bardzo może pomóc Ci to w wielu dziedzinach życia. Większość kobiet myśli, że są dyskryminowane i uważa, że mają mniejsze możliwości niż mężczyźni. Prawda jest zupełnie inna...

Wykorzystując odpowiednio swoją kobiecość, możesz zwiększyć szansę na powodzenie w załatwianiu wielu spraw nawet o kilkadziesiąt procent!
Wyobrażasz sobie podniesienie własnych możliwości o kilkadziesiąt procent? To dopiero początek!

Każdy z nas jest sprzedawcą - w szkole sprzedajemy wiedzę, aby uzyskać dobre stopnie, w pracy własne umiejętności i autoprezentację. Sprzedawać możemy absolutnie wszystko - od produktów aż po własny czas. Moim zdaniem w życiu chodzi jednak o to, aby sprzedawać skutecznie i efektywnie wykorzystując przy tym własny potencjał i możliwości.

Nie odkryłem zapewne Ameryki, jednak pozwól, że podzielę się z Tobą moimi wrażeniami po lekturze e-booka "Uwodzicielska sprzedaż". Gdy przeczytałem tytuł publikacji, to nie spodziewałem się z czym tak naprawdę mam do czynienia. Jednak po pierwszych 9 stronach (tak, dokładnie tylu - dziewięciu) szybko zdałem sobie sprawę z tego, jak ważna jest ta publikacja dla każdej kobiety. Początkowo pomyślałem sobie:

Rany! Co myśmy narobili?
Przecież gdy wiele kobiet przeczyta tę książkę, to mężczyźni będą od nich kupować wszystko, po każdej cenie, a na dodatek będą wracać po więcej! A jakby tego było mało, to jeszcze będą bardzo zadowoleni z takiego stanu rzeczy!

Rafał Graj, autor niniejszej publikacji połączył dwa potężne, charakterystyczne właśnie dla kobiet działania, tworząc tym samym wybuchową mieszankę, która powali na kolana każdego Twojego klienta. Mowa tutaj o sprzedaży oraz uwodzeniu.

Mężczyźni, których zafascynuje kobieta, są w stanie zrobić dla niej o wiele więcej niż dla zwykłej kobiety. Dlaczego więc nie wykorzystać tego, nie nauczyć się technik, jak być kobietą seksowną i mieć klasę; dlaczego nie manipulować mężczyzną i nie wykorzystywać tego przy sprzedaży swojego produktu? Czym większą wiedzę na temat technik sprzedaży będziesz miała, tym większego ich wachlarza możesz użyć w danej chwili. Poza tym – wiedzę o uwodzeniu możesz wykorzystać nie tylko przy sprzedaży, ale także w życiu prywatnym.

Z publikacji "Uwodzicielska sprzedaż" dowiesz się między innymi:

W jaki sposób poruszać się, aby przyciągnąć uwagę mężczyzny i już na wstępie mieć przewagę - ważny tutaj będzie każdy Twój urok, sposób chodzenia, poruszania biodrami itd.
Czym w dalszym etapie sprzedaży uwagę tę zatrzymać - Twoja mowa ciała, spojrzenie, pewne wzorce zachowań sprawią, że praktycznie każdy mężczyzna będzie Tobą zachwycony.
W jaki sposób ubierać się na spotkania biznesowe, aby być jednocześnie piękną i skuteczną kobietą - wszystko po to, by każdy zechciał zostać Twoim stałym klientem.
Jak modulować swój głos, aby jeszcze kilkakrotnie zwiększyć Twoje szanse na sfinalizowanie transakcji i przekonanie do Twojego produktu.
Jakich magicznych słów używać, aby wybrnąć z każdej opresji - nawet gdy klient ma lepsze zdanie o konkurencji, to jesteś w stanie go przekonać za pomocą lingwistyki.
Co jeszcze możesz zrobić, aby zwiększyć swoją sprzedaż, podobać się mężczyznom i czerpać radość z całego procesu, który będzie Ci towarzyszył.
A ponadto otrzymasz do wykonania kilka ćwiczeń ułożonych według skali trudności, abyś mogła od razu wcielać w życie rady, których się nauczysz. Dostaniesz wskazówki, w jaki sposób dobierać kolory, co na siebie włożyć, aby ukryć pewne niedoskonałości ciała, a nawet... uwaga!
Autor, Rafał Graj jest specjalistą od skutecznych technik sprzedaży, negocjacji oraz rozwoju osobistego. Od ponad czterech lat rozwija swoją wiedzę wykorzystując przy tym różne źródła, między innymi takich ekspertów jak Piotr Łabuz, Marcin Urbański czy sam Brian Tracy.

Posiada międzynarodowe certyfikaty trenerskie “NLP Training Design Specialist”. Jest trenerem handlowców, biznesmenów oraz osób, które stawiają na swój rozwój osobisty. Właściciel oraz główny szkoleniowiec firmy Secret Sales (www.secretsales.pl), autor bestsellerowego projektu szkoleniowego “Uwodzenie w sprzedaży”.

Poznasz umysł mężczyzny! Dowiesz się, na co dokładnie zwróci u Ciebie uwagę oraz dlaczego tak się dzieje.
Czyż to nie jest fenomenalna wiedza, której grzechem byłoby nie mieć? Pamiętaj o tym: fakt, że jesteś kobietą daje Ci niesamowitą przewagę i możliwości już na wstępie. Oczywiście zakładając, że Twoim klientem jest mężczyzna, ale na tym właśnie koncentrujemy się w tej publikacji.

Tak jak napisałem na samym początku - ta strona to dopiero początek i stanowi absolutne minimum. Ma za zadanie opowiedzieć Ci, o czym jest publikacja. Nie da się tego zrobić w sposób perfekcyjny, a wiesz dlaczego? Ponieważ trzeba byłoby zachwalać ją w nieskończoność i w rezultacie... zniechęcić do niej - co byłoby wielkim błędem.

Powiem szczerze. Ten e-book wywarł na mnie naprawdę ogromne wrażenie.

Teraz dostajesz swoistą biblię wiedzy. Wiedzy, która zastosowana w praktyce stworzy Ci niewyobrażalne wręcz możliwości osiągania tego, co chcesz - dosłownie! Nie stać Cię na to, aby nie posiadać takiej wiedzy.



* Kup e-Book - Uwodzicielska sprzedaż

* Zobacz inne eBooki
dodajdo.com